PRINCE OF PERSIA

IBM PC

W co ty znowu tłuczesz? Ciągle siedzisz przy komputerze, zamiast pójść ze mną na jakiś film. Obejrzałabym nawet bajkę dla dzieci. Mogłabym chociaż na troszkę wcielić się w rolę księżniczki, o względy której walczą rycerze, a ona czeka w niepewności na to, jak się potoczą jej dalsze losy i czy zwycięży młody piękny książę, czy też będzie zmuszona spędzić swoją młodość u boku jakiegoś obrzydliwego tyrana, który podstępem lub silą zmusi ją do tego.

– Chcesz być księżniczką – wcale nie musimy wychodzić z domu. Siądź przy mnie i podziwiaj, z jakimi przeszkodami przyjdzie mi walczyć, abyś nie musiała być żoną okrutnego Jaffara, który pod nieobecność Twego ojca zaczął rządzić Persją. Jeśli Cię poślubi, jego władza będzie absolutna. Ja zaś jestem Twoim chłopakiem, księciem, którego Jaffar wtrącił do lochów. Jeśli w ciągu godziny nie uda mi się wydostać i pokonać tyrana, będziesz musiała go poślubić albo stracisz życie.

– Pewnie tylko muzyczka jest jedyną zaletą tej gry, na razie punkt za tło dźwiękowe.

– Wstrzymaj się z oceną i obserwuj co robię, przecież od tego zależy Twoje życie.

...I tak zaczęła się moja przygoda z Prince-em. Bez interwencji wytrzymałam 2 levele. Ale nie mogłam biernie obserować nieprawdziwej przecież akcji, która toczyła się na ekranie peceta. Zdążyłam za to podejrzeć, jak się uruchamia grę – wystarczy znaleźć plik prince.exe i wcisnąć ENTER.

Gdy zostałam sama w domu, od razu siadłam do komputera. Po chwili głośniki rozbrzmiały uroczą orientalną muzyką. Śmiało zaczęłam przemierzać kazamaty perskiego zamku.

Jednak okazało się, że to wcale nie takie proste – tyle korytarzy. Gdzie mam iść? Która droga zaprowadzi mnie do zwycięstwa i oczywiście do Księżniczki? Trzeba się spieszyć – czasu niewiele – ruszam.

Przygotowane przez Jaffara zasadzki są tak zdradzieckie, jak przebiegły sam czarownik. Ostrza, na które można się nadziać, gdy się za szybko biegnie. Tylko jak nie biec szybko, jeśli tylko w ten sposób można pokonać zarywające się podłogi? Pracujące rytmicznie "szczęki", które ze zwinnego Księcia czynią dwie martwe części... Butelki z ożywczym płynem, które mogą jednak zawierać truciznę. Kraty, opadające po stąpnięciu na niewłaściwy fragment podłogi.

Musiałam biegać, robić zajęcze susy, wspinać się i ostrożnie schodzić. Każdy level był trudną, zapierającą dech eskapadą. Co tu więcej pisać – zagrajcie sami, bo słowa nic nie dodadzą. Udało mi się w końcu uratować Księżniczkę, ale za pomocą paru sztuczek. Ale to, jak latać, zmartwychwstawać, przechodzić przez ściany itp., podam dopiero w następnym numerze.

Martyna

Od redakcji: Producentem mapy (następne strony), jest Borek, któremu wyrażamy uznanie. Mapa jest bardzo zmniejszona, ale jeszcze czytelna; był to jedyny sposób, by nie zająć nieprawdopodobnych ilości miejsca na jedną grę. Dlatego również levele nie są ustawione po kolei, ale są ponumerowane, by można je było odszukać.

Na zdjęciu powyżej: Bogini Minerwa biegnąc na otwarcie igrzysk zimowych w Albertville zatrzymała się na chwilę, oddając cześć odpoczywającemu zawodnikowi letniej olimpiady w konkurencji podziemny bieg przełajowy.

8/16 BIT-INFO
PRINCE OF PERSIA
Broderbund 1990
przygodowo-zręcznościowa
[ ] Atari XL\XE [x] Amiga
[ ] Commodore [x] IBM PC
[x] Amstrad [x] Herc.\CGA
[ ] Spectrum [x] EGA\VGA
[x] Sam Coupé [x] S.Blast.\AdLib
[x] Atari ST
✏ 80/100
♪ 55/100
NASZA OCENA: BARDZO DOBRA
TOP SECRET 9 13